poniedziałek, 23 marca 2020

Dbamy o odporność, a Wy?

Wiecie jak się za długo siedzi w domu i ogranicza z wyjściami do minimum to wychodzą czasem fajne rzeczy.

Jestem matką, już nie mogę sobie zlekceważyć tematu o odporności, bo mam syna, a to zobowiązuje.

Cała ta sytuacja z jaką przyszło nam się zmierzyć (koronowirus - COVID-19) zaczyna mnie troszkę stresować (nie mylić z pojęciem "panika" - do tej mi daleko), a siedząc w Niemczech wcale nie jest mniej stresująco.
Ratuje nas okolica, bo Crossen to mała wioska, więc i ludzi nie za wiele. Można spokojnie wybrać się na ten spacer i o dziwo... nikogo nie spotkać :) (oczywiście i tak kierujemy się w zalesione okolice, bo powietrze czystsze).

  • Tak więc spacery nam nie straszne, a nie mogłabym ich odmówić choć i tak się ograniczamy.
  • Jemy więcej warzyw i owoców (bo niby witaminy, ale kto wie ile witamin jest w dzisiejszych warzywach i owocach zakupionych w sklepie?!)
  • Wspomagamy się także Witaminą C z PerfectColl i troszkę Wam nakreślę jej zbawienne zalety dla mnie i mojej Rodziny.



PC Witamina C 500 Acerola z Jeżyną jest w proszku (rozpuszczalna) i jest to oczywiście produkt naturalny.
Stosujemy ją już prawie dwa lata. Ja, syn i sporadycznie mąż.
To co mnie w niej urzekło to fakt, że można ją zażywać już od najmłodszych lat (czyt. ja Wojtkowi dałam ją pierwszy raz w wieku 8 miesięcy - pijemy do dziś).
Jedna mała łyżeczka do wody, jogurtu czy innego napoju i tyle. 
Dzięki niej mój Wojtek pije wodę, chociaż ostatnio woli jeść ją z łyżeczki.
Ma pyszny jeżynowy smak, nie jest kwaśna dzięki dodanym substancjom słodzącym co dla mnie jest na plus.


Acerola to najlepsze, naturalne źródło witaminy C. Nie są to duże owoce a już 1 kulka aceroli zawiera tyle wit. C co:
- 1/2 sztuki średniej cytryny
- albo 1/4 średniej papryki.
Przy regularnym stosowaniu czuję różnicę w organiźmie - jestem mniej senna, pobudzona. 
Nasz organizm niestety nie wytwarza witaminy C więc trzeba wspomagać się tym, co uważamy za najlepsze. 💗

Powszechnie wiadomo.... bla bla bla.
No ale jak tu nie wspomnieć choć pokrótce dlaczego tak ważna jest ta witamina C?

  • Pomaga w prawidłowej produkcji kolagenu w celu zapewnienia prawidłowego funkcjonowania skóry, kości, chrząstek, dziąseł, zębów i naczyń krwionośnych. 
  • Pomaga w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym. 
  • Pomaga także w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego oraz układu nerwowego. 
  • Przyczynia się również do zmniejszenia uczucia zmęczenia i znużenia oraz do utrzymania prawidłowego metabolizmu energetycznego.

Niedobór witaminy C powoduje:

  • niedokrwistość, osłabienie oraz przyczynia się do krwawienia dziąseł i pękania naczynek.


Skład produktu nie jest skomplikowany:
Produkt nie zawiera konserwantów,  sztucznych aromatów i barwników.
witamina C (ekstrakt z owoców aceroli Malpighia Glabra (w tym, kwas L-askorbinowy, substancja wypełniająca – maltodekstryna) ) – 500  mg w 1 porcji (4,3 g), co stanowi 625% RWS (referencyjnej wartości spożycia), glukoza, jeżyna liofilizowana, substancja słodząca – glikozydy stewiolowe.

Pudełko starcza nam na ok. 2 miesiące biorąc pod uwagę, że ja i Wojtas spożywamy po jednej łyżeczce dziennie.


Uważam, że w tym momencie jest to totalny must have!




A Wy?
Macie jakieś sposoby na zwiększenie odporności?

7 komentarzy:

  1. My z synkiem orzede wszystkim witaminka D3 ♥
    Od czasu do czasu propolis, ktory moja mam sama robi i duzo warzyw i owoców 😉
    Buziaki 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak witamina D3 też jest bardzo ważna i dowiedziono, że ma spory wpływ na budowanie odporności. Super, że nie każdy lekceważy tak ważną dla nas Europejczyków witaminkę słońca.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Krótki spacer w ramach rozsądku jest potrzebny dla zdrowia. Uwielbiam maliny, już nie mogę się ich doczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Co do odporności zmotywowałam się do brania kompleksu witamin i 3 tygodnie temu piłam syrop z jeżówki purpurowej i niedługo powtórzę kurację, no i oczywiście zbilansowana dieta, bo nie wystarczy tylko łykać "coś na odporność" 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, sama suplementacja nie wystarczy, warto wybierać także wysokiej jakości suplementy, nie pierwsze lepsze z "półki". Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. Przyjmuje suplementy, chociaż więcej staram się jeść z pożywieniem, ale wiadomo teraz wszystko taka chemia eh ;/ codziennie też nie zapominam o witaminie D :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie. Ta chemia we wszystkim jest przerażająca, tym bardziej, że jest nawet w produktach, które same w sobie uchodzą za "zdrowe". Dzięki za odzew.

      Usuń

Copyright © M. na zakrecie , Blogger